- Draco nie. Nie. Nie. - szeptał, a łzy spływały mu po policzkach. - Pani Pomfrey proszę szybciej!
Przez otwarte drzwi wbiegła pielęgniarka, wydała z siebie okrzyk przerażenia, ale do Malfoy'a to nie dochodziło, stracił przytomność, a ostatnie co zobaczył to przerażona twarz Pottera patrząca na niego z góry.

***
GdyDraco się ocknął Harry siedział przy jego łóżku i trzymał jego dłoń. Blondyn próbował przewrócić się na drugi bok, żeby lepiej przyjrzeć się Wybrańcowi, ale gdy tylko się poruszył, jego klatkę piersiową przeszył ogromny ból. Syknął z cierpienia.
- Masz połamane żebra. Pani Pomfrey powiedziała, że naprawi to jak się obudzisz. - powiedział Harry i pomógł mu usiąść, wtedy Draco zobaczył, że ma zaczerwienione oczy.
- Płakałeś. - stwierdził głosem pełnym zaskoczenia i bólu.
Harry opuścił głowę i oblał się rumieńcem.
- Bardzo się o Ciebie bałem, to wszystko to moja wina. - wyszeptał i usiadł na skraju łóżka.
Draco chwycił go za dłoń i mocno ścisnął. Spojrzał przez okno i zauważył, że była ciemna noc.
- Idź spać. - wyszeptał. I dodał widząc, że jego usta otwierają się sygnalizując sprzeciw- Wrócisz jak się wyśpisz.
- Nie chce mi się spać. - powiedział uparcie ale w tym samym momencie do skrzydła weszła pielęgniarka i wyrzuciła Harry'ego na korytarz.
Nie mając innego wyjścia Potter powlekł się do pokoju wspólnego Gryffindoru. W swojej wieży opadł na swój ulubiony fotel. Na początku wydawało mu się że jest sam, ale po chwili wyrósł przed nim Ron.
- Jak tam Twój chłopak? - zapytał Weasley z szyderczym uśmiechem.
Harry wpatrywał się w niego nie rozumiejąc sensu jego słów. Ale w końcu pojął.
- To Ty! - wściekły zerwał się na równe nogi. - Ty debilu! Mogłem umrzeć! On mógł umrzeć! Co Ty sobie myślałeś?! Ona jest niezrównoważona, nie zna granic! Aż tak Ci zależy na sławie?!
- Harry.. Co się stało? - zapytała spokojnie Hermiona obrzucając spojrzeniem czerwonego ze wściekłości Pottera celującego różdżką w Rona, który dalej stał ze swoim szyderczym uśmiechem.
- Niech ten dupek Ci opowie jak prawie mnie zabił! - wściekły Wybraniec wybieg do dormitorium.
Jeju hdjdwoosnaja kolejny idealny rozdzial i ta scena Rona i Harrego kocham ♡.♡ wiecej!
OdpowiedzUsuń